Exped Dura 5R MW

— Pokaż tekst oryginalny

Stosunkowo lekki, odpowiednia izolacja, akceptowalny komfort; materac do pieszych wędrówek w trybie BUL. Solidność do docenienia po znacznym okresie użytkowania (minimum sto nocy)

— Pokaż tekst oryginalny

Wystarczająco gruby. Szerokość wystarcza na błystkę i podkład boczny, zdecydowanie warto było dopłacić kilkadziesiąt złotych więcej. Materac nie skrzypi i jest ciepły, przynajmniej w jesienną pogodę.

— Pokaż tekst oryginalny

Przez przypadek kupiłam ten szerszy model, ale bardzo się cieszę, że tak wyszło. Bardzo wygodny materac, na którym dobrze się spało. Szerokość zapewnia dodatkowe ciepło i nie ugina się podczas odwracania się od materaca. Polecam, choć jest trochę ciężki. Warto zabrać ze sobą na wędrówkę.

— Pokaż tekst oryginalny

Bardzo wygodny do spania i lekki do noszenia

— Pokaż tekst oryginalny

Trwało naprawdę dobrze

— Pokaż tekst oryginalny

Używane przez kilka nocy w górach zimą. Żadnego karania

— Pokaż tekst oryginalny

Worek do napełniania można napełnić w ciągu kilku minut. Doskonała izolacja od oblodzonego podłoża. 10 nocy z rzędu na tym materacu bez problemów z plecami było pozytywnym zaskoczeniem. Przy wadze około 80 kilogramów możliwe są wszystkie pozycje do spania bez przenikania zimna lub uderzania jakiejkolwiek części o podłogę. Dodaj do tego ergonomiczną poduszkę Mammut jako poduszkę, dzięki czemu będziesz mógł spać spokojnie nawet podczas długich podróży.

— Pokaż tekst oryginalny

Był dobrze wypełniony dołączoną do niego torbą, a materac miał odpowiedni rozmiar dla mnie (168 cm).

— Pokaż tekst oryginalny

Chciałem poprawić ergonomię spania w namiotach, gdy plastik komórkowy od jakiegoś czasu nie wydawał się wystarczający pod kościami w średnim wieku. Sprzedawca w innym sklepie ze sprzętem outdoorowym polecił mi serię Dura, gdy zapytałem o odpowiednią nadmuchiwaną podstawę, która wytrzymałaby również pazury psów śpiących w namiocie. Do tej pory zgromadziłem 6 testów i jestem bardzo zadowolony z zakupu. Na początku jednak musiałam słuchać, jak mój mąż opowiada o materacu dmuchanym – dopóki sam nie wypróbował go w namiocie. Potem zamówiliśmy też jej własną Durę! :D W namiocie nocowały z nami psy 17- i 23-kilogramowe. Materace dobrze zniosły obłapy psów, chociaż dla pewności zastosowaliśmy materace „w odwrotną stronę”, czyli mocniejszy spód jest na górze. Materac jest naprawdę łatwy do napełnienia i opróżnienia. Stwierdzenie, które gdzieś widziałem: „pierwsze pompowanie – nic się nie dzieje; drugie pompowanie – tak, teraz widać jakiś ruch; trzecie pompowanie – ups, teraz jest już pełny” jest jak najbardziej prawdziwe.

— Pokaż tekst oryginalny

Wygodny, łatwy do nadmuchania. Wydaje się trwały i dobrze wykonany, jak w reklamie, chociaż nie miał wystarczająco długiego identyfikatora, aby wypowiedzieć się na temat długotrwałej niezawodności. Z drugiej strony jest dość ciężki i nieporęczny.